Niewątpliwie chlubą i dumą naszej Gminy są „Złotka”, czyli kobieca drużyna pożarnicza z OSP Grodzisko Dolne. Drużyna ta 1 września 2007 r. wywalczyła Mistrzostwo Polski w Ogólnopolskich Zawodach Sportowo – Pożarniczych w Płocku a następnie za cztery lata, 3 września 2011 r. w Koninie obroniła tytuł najlepszej drużyny w Polsce. Dziewczyny, jako pierwsze w historii rozgrywanych zawodów, obroniły mistrzowski tytuł. W skład zwycięskiej drużyny w 2007 r. wchodziły: Jadwiga Sowa, Alicja Sowa, Paulina Baj, Anna Klin, Patrycja Misiąg, Kinga Ferszterowska, Wioletta Burszta, Beata Krajewska, Paulina Usowska i Paweł Siwiec – operator motopompy. W 2011 r. drużynę stanowiły: Jadwiga Pelc – dowódca, Mariola Baj, Karolina Deput, Anna Klin, Paulina Baj, Beata Krajewska, Paulina Usowska, Sylwia Grzywna, Kinga Ferszterowska i Paweł Siwiec. Trenerem „Złotek” jest nieprzerwanie Józef Serafin – Naczelnik OSP Grodzisko Dolne. Na cześć zwycięskiej drużyny, remiza OSP w Grodzisku Dolnym otrzymała złoty kolor elewacji.
Od jesieni kiedy to grodziska drużyna strażacka po raz drugi zdobyła Mistrzostwo Polski czekaliśmy na odpowiednią pogodę, aby zaprosić „Złotka” do biblioteki na Wieczór Głośnego Czytania. Czekaliśmy na sprzyjającą aurę, bo liczyliśmy, że Panie zaprezentują dzieciom ćwiczenia bojowe. Rzeczywistość okazała się jeszcze ciekawsza, bo drużyna zajechała przed bibliotekę wozem strażackim.
Na spotkanie z najmłodszymi „Złotka” stawiły się w składzie: panie Jadwiga Pelc, Mariola Baj, Karolina Deput, Paulina Baj, Beata Krajewska, Paulina Usowska, Sylwia Grzywna, Kinga Ferszterowska i pan Paweł Siwiec, który w drużynie jest niezastąpiony.
Na wstępie Panie opowiedziały dzieciom o tym, jak zdobyły podwójne Mistrzostwo Polski, na czym polegają zawody, jak wygląda sztafeta, ćwiczenia bojowe i w jaki sposób przygotowują się do startów. Później było czytanie bajek. Nie wszyscy z gości mieli okazję czytać, bo dzieci niecierpliwie czekały żeby wyjść i z bliska obejrzeć wóz strażacki.
Auto i cały znajdujący się w nim sprzęt zaprezentował najmłodszym Paweł Siwiec. Dzieci otoczyły go szczelnym wianuszkiem, oglądały i słuchały z wielkim zainteresowaniem. Kulminacyjnym punktem pokazu było lanie wody z węża strażackiego. To była wielka frajda. Lepiej mogłoby być tylko jeśli można by się było chlapać w wodzie. Chętni byli… nie było pozwolenia. Wszyscy chcieli uczestniczyć w akcji. Zabawnie wyglądało to, jak kilkanaścioro dzieci ustawionych w rządku jednocześnie trzyma wąż strażacki.
Po mocnych wrażeniach i wykonaniu wielu zdjęć w strojach bojowych i w samochodzie, wszystkie dzieci wróciły do biblioteki, gdzie wysłuchały ważnych informacji na temat tego jak zapobiegać pożarom, jak zachować się w sytuacji zagrożenia, jak wezwać pomoc. Przypomniały też sobie numery telefonów alarmowych. Najmłodsi podchodzą do spraw bezpieczeństwa bardzo poważnie i wbrew pozorom mają na ten temat dużą wiedzę.
To było pouczające i ekscytujące spotkanie. Dziękujemy naszym Mistrzyniom za przybycie do biblioteki, Panu Pawłowi za pokaz sprzętu strażackiego i pogadankę o bezpieczeństwie. Całej drużynie życzymy dalszych sukcesów, a wszystkim naszym strażakom życzymy tylu powrotów ilu wyjazdów, aby zawsze byli gotowi do niesienie pomocy i mieli do tego jak najmniej sposobności.